Zwycięstwo w Victoria Cup

V.I.C.T.O.R.I.A C.U.P

W sobotę 19.11.2016 reprezentacja Progres Garwolin z rocznika 2008 wzięła udział w Victoria Cup. Wszyscy powołani chłopcy zaprezentowali futbol na bardzo dobrym poziomie. Turniej był obsadzony w bardzo mocne zespoły. Większość drużyn to pierwsza liga warszawska. Naszym celem było sprawdzenie się ... a jak wyszło ? Zapraszam do lektury!

Nasze zmagania rozpoczynamy od meczu z Markusem Warszawa. Był to wymagający przeciwnik pod względem fizycznym. Progres od początku starał się wymieniać podania i konstruować akcje. Chłopcy trochę zestresowani ale udało się strzelić ! Po indywidualnej akcji gola na wagę 3 punktów zdobył Szymon Kołnierzak. Warto wspomieć o bardzo dobrych interwencjach Szymona Michalczyka w tym spotkaniu.

Drugi mecz to dominacja Progresu. Gabryś Korda strzela dwie ładnie bramki i wyprowadza nasz zespół na prowadzenie. Kontrolujemy grę i konstruujemy kolejne dobre akcje. Wygrywamy z Sercem Falenica wynikiem 0:3 . Wiktor , Mateusz, Jakub i TurboMrozik pokazują naszą ogromną siłę w ofensywie.

Po dwóch zwycięstwach wkradło się rozluźnienie w szeregi naszego zespołu. Rozegraliśmy dobre dwanaście minut aczkolwiek raziliśmy nieskutecznością co w efekcie skończyło się stratą punktów. Bezbramkowy remis z Victorią Warszawa troszkę skomplikował nasze plany....

W czwartym spotkaniu musieliśmy poprawić skuteczność. Udało się ! Pokonujemy Orły Zielonka 3:0 . Bardzo dobrze w tym spotkaniu wygląda nasza para defensorów. Szymon Kołnierzak i Adaś Michalczyk sprawili, że nasz bramkarz był bezrobotny. Mati przełamuje niemoc strzelecką.

Ostatnie spotkanie grupowe. Mecz z UKS 141 Grochów zapowiadał się emocjonująco ponieważ rywal wygrał wszystkie swoje mecze. Tylko zwycięstwo dawało nam 1 miejsce w grupie. Chłopcy byli bardzo zmotywowani co przełożyło się na grę. Zdominowaliśmy rywala w każdym aspekcie. W rozgrywanie akcji zaangażowana była cała drużyna. Stworzyliśmy piękne widowisko. Wynik 4:0 dla Progresu ! Pierwsze miejsce w grupie z czystym kontem Szymona i bilansem 11-0 robi wrażenie.

Ponad 3 godziną przerwę wykorzystujemy na uzupełnienie kalorii i integrację drużyny. W grupie "B" najlepszym okazała się Akademia Piłkarska Brychczy. Awans wywalczył także Talent Targówek z którym rozegraliśmy półfinał.

W meczu z Talentem byliśmy drużyną lepszą. Przez 80% spotkania znajdowaliśmy się na połowie przeciwnika. Wydawało się, że bramka dla nas to kwestia czasu. Niestety przeciwnicy wyprowadzają niegroźną kontrę, Mati popełnia błąd faulując bardzo blisko swojej bramki. Ku naszemu zdziwieniu zawodnik Talentu oddaje strzał życia i przegrywamy 0-1. Kolejne nasze strzały są niecelne lub broni je bramkarz. Na 40 sekund przed końcem spotkania piłką ląduje w bramce przeciwnika. Wiktor oddaje strzał z zerowego konta i mamy 1-1. Potrzebna była dogrywka aby wyłonić finalistę. Przez kolejne pieć minut odważnie atakowaliśmy. Zwycięstwo i wielki finał zapewnia nam Mateusz Starzyński ! Adaś Michalczyk w tym meczu pokazał dlaczego to ON jest kapitanem tej drużyny ! Radość z awansu była ogromna !

Finał to najbardziej wyrównany mecz całego turnieju. Każda z drużyn miała swoje sytuacje. Widać, że AP Brychczy potrafi grać piłką. Często nasze akcje kończyły się na obrońcach. Pięknym strzałem z pierwszej piłki popisał się Szymon Kołnierzak, który dał nam prowadzenie. Mądra gra do samego końca i walka o każdą piłkę przyniosła nieoczekiwany ale szcześliwy koniec ! Wygrywamy Victoria CUP !

Gabryś Korda wygrywa konkurs żonglerki i do domu wraca z nową piłką